10 sposobów jak zadbać o siebie

Cześć! 

Z tej strony Joanna Kieryk-Soja. Od 13 lat działam w sieci jako Plaamkaa. Prowadzę bloga modowego-podróżniczego oraz kanały social media. Moje ulubione zajęcie? Szukanie biletów lotniczych i pakowanie plecaka. Jestem ciągle w biegu, żyję intensywnie. W całym tym szaleństwie staram się znaleźć balans. Dzisiaj przedstawię Wam moje sposoby na to, jak o siebie zadbać. 

Żyjemy w czasach szybkiego rozwoju i ciągłego pędu. Social media pokazują nam, że wszystko można zrobić lepiej, bardziej, szybciej, więc pędzimy za tym, co wydaje się wręcz nieosiągalne. Chcemy mieć idealne ciała, domy i związki, a w tym całym pędzie często zapominamy o sobie. O tym, by tak po prostu zadbać o siebie, swoje samopoczucie oraz zdrowie: zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Koniec roku i początek następnego to świetny czas, by na chwilę zatrzymać się i zastanowić nad tym, co zrobić, by żyło nam się lepiej. We współpracy z marką Collibre przygotowałam kilka rad, które pomogą nam, kobietom, zatroszczyć się o siebie – chodzi o zdrowie psychiczne i fizyczne.

Odpowiedni sen

W wieku 20 lat regularnie zarywałam noce na naukę. Robiłam to zazwyczaj w trakcie sesji egzaminacyjnych: powtarzałam materiał przez całą noc do rana, po czym udawałam się na egzamin. Wówczas byłam przekonana, że organizm dobrze to znosi, choć często cierpiałam na bezsenność. Teraz, gdy mam ponad 30 lat, zarywanie nocy to najgorsze, co mogę mu zafundować. I wiem, że bezsenność, na którą tyle narzekałam, była wynikiem nagromadzonego stresu i przede wszystkim nieregularności w godzinach i ilości snu. Odpowiedni sen, tuż obok odżywiania, jest najważniejszy, by organizm dobrze funkcjonował. Nie mówię tu o ilości snu, bo każdy z nas ma inne potrzeby. Bardzo ważne jest, by wsłuchać się w siebie i osobiście dojść do pewnych wniosków. Istotne jest, by zapewnić sobie jak najbardziej komfortowe miejscu snu. W moim przypadku to dosyć twardy materac, poduszka, która dopasowuje się do ciała, odpowiedniej grubości kołdra i pościel wykonana z satyny jedwabnej. Koniecznie zasłonięte okna i stopery do uszu, by nie wybudzać się co chwilę. Odkąd wysypiam się i śpię w regularnych porach, nie choruję i jestem przekonana, że to właśnie dzięki temu, że dbam o swój sen.

Aktywność fizyczna

Pamiętam, że w szkole podstawowej na sali gimnastycznej wisiały plakaty głoszące, że w zdrowym ciele zdrowy duch. Wówczas nie zastanawiałam się, co takiego dokładnie to oznacza, ale zapadło mi w pamięć. Teraz, z perspektywy czasu, doskonale rozumiem przekaz i podaję go dalej. Regularna aktywność fizyczna jest potrzebna. To nie musi być ciężki trening na siłowni. Wystarczy spacer, taniec lub stretching. Wybór jest ogromny, więc każdy znajdzie odpowiednią aktywność dla siebie. Mój tip to zegarek, który liczy kroki – nic mnie tak nie motywuje do chodzenia zamiast jazdy autem jak fakt, że pod koniec dnia na tarczy zegara zobaczę osiągnięty cel dzienny.

Zdrowe odżywianie

Kolejny punkt, który może zabrzmieć banalnie, ale jak to się mówi – jesteś tym, co jesz. Jedzenie, które przyjmujemy, ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie, wygląd i zdrowie, a przecież chcemy być piękne, pełne sił i zdrowe, prawda? Dlatego warto zadbać o zrównoważone posiłki i dostarczanie w diecie wszystkich niezbędnych wartości odżywczych. W tym momencie zamawiam catering dietetyczny, ponieważ mam bardzo intensywny czas w życiu zawodowym, ale gdy całe to szaleństwo się skończy, chętnie wrócę do planowania posiłków i regularnego gotowania.

Regularne badania

Koniec starego i początek nowego roku to idealny moment, by skontrolować swoje zdrowie. Podstawowe badania, jakie powinnyśmy wykonywać, to:

• cytologia
• mammografia/USG piersi
• kontrola u stomatologa
• morfologia krwi
• ogólne badanie moczu
• badanie poziomu cukru we krwi
• pomiar ciśnienia
• kontrola wagi

Pamiętajcie, by nie bagatelizować profilaktyki. Lepiej zapobiegać niż leczyć, a choroby wykryte we wczesnym stadium mają większą szansę wyleczenia.

Pielęgnacja

Codzienna pielęgnacja to coś, na co nie musimy przeznaczać wiele czasu w ciągu dnia, a w ostateczności daje świetne efekty. Pozwólcie, że przedstawię Wam to obrazowo: jeśli każdego dnia poświęcicie rano i wieczorem czas, by nałożyć na twarz krem, który nawilży i ujędrni Waszą skórę, po roku nie zobaczycie spektakularnych efektów i zmian, ponieważ skóra cały czas będzie odpowiednio nawilżona i jędrna. A co, jeśli zrezygnujecie z pielęgnacji na rok? Jak wówczas będzie wyglądała cera? Pewnie nienajlepiej, dlatego tak ważne jest, by dbać o siebie regularnie. Małe rzeczy dają duży efekt, choć często niezauważalny na co dzień.

Jak to jest u mnie? Dbam o codzienną, odpowiednią pielęgnację mojej cery, nawilżam całe ciało, stosuję produkty, które mi służą. Wiem, że po 25 roku życia skóra zwalnia z produkcją kolagenu, dlatego regularnie uczęszczam na zabiegi kosmetyczne, które ujędrniają cerę i dzięki którym moja cera wygląda na młodszą. Wszystko w myśl zasady: lepiej zapobiegać, niż leczyć.

Suplementacja

Dbanie o siebie to nie tylko dbanie od zewnątrz – dla własnego zdrowia psychicznego i fizycznego dobre są też suplementy. Równie istotne jest dostarczanie odpowiednich składników od wewnątrz. A skoro mowa o kolagenie, nie mogłabym nie wspomnieć tu o kolagenie, który regularnie piję. Drink Collibre Beauty, który stosuję od prawie 3 miesięcy, działa odmładzająco. Pobudza produkcję i odtwarza włókna kolagenowe, a co za tym idzie – spłyca zmarszczki i poprawia nawilżenie, jędrność oraz elastyczność skóry. Wzmacnia skórę, włosy i paznokcie. Co najważniejsze: świetnie smakuje. Gdy go piję, wiem, że robię coś dobrego dla swojego organizmu i jestem z siebie dumna.

Czas dla siebie

W dbaniu o siebie i dla swojego życia ważny jest czas, który poświęcamy samym sobie. To moment, w którym możemy złapać oddech, przemyśleć pewne sprawy, zdystansować się od problemów dnia codziennego. Dodam, że to nie musi trwać w nieskończość – często wystarczy kawa wypita w ciszy, gorąca kąpiel czy drzemka po pracy. U mnie świetnie sprawdzają się dni spędzone sam na sam. Wówczas odpoczywam od przebodźcowania, nadrabiam domowe zaległości, robię porządki w szafie i oglądam seriale.

Bycie offline

Wiecie, ile godzin dziennie spędzacie z telefonem w dłoni? Mój telefon co tydzień wysyła mi raport, z którego wynika, że jestem online prawie 1/3 dnia! Zdaję sobie sprawę, że to bardzo dużo, ale taka jest specyfika mojej pracy. By nie zwariować od nadmiaru bodźców i informacji w natłoku codziennych spraw, wprowadziłam zasadę weekendów offline i muszę przyznać, że bardzo dobrze mi z tym. Łapię dystans, odpoczywam, spędzam czas z bliskimi, a w poniedziałki wracam do świata online pełna energii i motywacji do nowych działań.

Czas z bliskimi

Spędzanie czasu z bliskimi nam osobami to kolejny, bardzo istotny aspekt dbania o siebie i swoje zdrowie psychiczne. Spotkania z ludźmi, których lubimy, wspólne aktywności, rozmowy i wymienianie się poglądami czy dzielenie troskami, pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie i dają poczucie, że nie jesteśmy sami z naszymi problemami i mamy na kogo liczyć.

Przyjemności i pozytywne emocje

W życiu warto znaleźć czas zarówno na pracę, jak i przyjemności, czyli zrobienia czegoś miłego. Pod koniec życia nie będziemy wspominać tego, jak dużo pracowaliśmy, ale wspaniałe podróże, ciekawe przygody i zabawne sytuacje już tak.

Moją pasją jest podróżowanie. Nic nie cieszy mnie tak, jak planowanie wyjazdów, pakowanie plecaka i wycieczki w nieznane mi miejsca – to przełamuje codzienne życie. Kocham odkrywać nowe kultury i smaki. To sprawia mi przyjemność, więc staram się robić to regularnie. Jestem zdania, że każdy z nas ma w sobie coś, co go „podpala” i daje wielkiego kopa energetycznego oraz ogromną radość. Najważniejsze, by znaleźć to coś.

Czytanie książek

Na koniec zostawiam czytanie książek, które pozwala nawet wyzbyć się negatywnych emocji w codziennym życiu. W moim życiu był czas, gdy wręcz połykałam książki, ale był też taki, w którym nie mogłam znaleźć ani chwili na czytanie lub zasypiałam, czytając. Ten drugi czas świadczył o tym, że nie mam równowagi i był to dla mnie sygnał, że potrzebuję ją przywrócić. Czytanie książek to dbanie o swój mózg. Pamiętajcie, że to wcale nie muszą być niezwykle wartościowe książki, które odmienią Wasze życie lub nauczą czegoś w tydzień. Książki, które odprężają lub przenoszą nas do innego świata, są również wartościowe i potrzebne. 🙂

Dla każdego dbanie o siebie to wiec coś innego – pisanie dziennika, regularne ćwiczenia, domowe spa, sieć wsparcia społecznego, wiele jakościowych relacji… polepszenie nastroju jest możliwe na wiele sposobów.

Tym pozytywnym akcentem kończę listę 10 sposobów na to, jak o siebie zadbać. Mam nadzieję, że przypadła Wam do gustu!